OPIS I ANALIZA PRZYPADKU BRAKU AKCEPTACJI PRZEZ ŚRODOWISKO RÓWIEŚNICZE
I. Identyfikacja problemu
Dawid, jeden z uczniów klasy II gimnazjum, pochodzi z rodziny wielodzietnej, ubogiej. Jest upośledzony w stopniu lekkim. Globalne opóźnienie rozwoju procesów intelektualno poznawczych oraz podstawowych operacji myslowych z zakresu kojarzenia i klasyfikowania, a także globalne deficyty w zakresie sprawności podstawowych funkcji percepcyjno-spostrzeżeniowych. Cichy spokojny, nie opuszcza lekcji ale jest nieaktywny. Dawid mało mówi, ma ubogie słownictwo, nie rozumie znaczenia wielu słów, ma niska swobodę werbalną, uczy się bardzo wolno. Pracuje metoda prób i błędów. Wymaga ciągłej pomocy i motywacji. Już w klasie pierwszej zauważyłam, że chłopiec nie jest akceptowany przez klasę, jest odrzucany i wyśmiewany. Spostrzegłam również, że podczas zajęć w grupie Dawid jest wybierany na końcu – z konieczności. Przydzielenie do grupy przez nauczyciela powodowało niezadowolenie ze strony uczniów. W swojej pracy staram się wpłynąć na rozwój uczniów i dążę do tego, aby dzieciom potrzebującym udzielana była pomoc. Praca wychowawcza to trudne i ciekawe wyzwanie postawione nauczycielowi przez szkołę. Wychowawca musi ciągle szukać adekwatnych do problemów rozwiązań. Musiałam zatem znaleźć taką koncepcję pracy, która umożliwiłaby Dawidowi integrację z zespołem klasowym.
II. Geneza i dynamika zjawiska
Na podstawie orzeczenia Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej: Dawid w kontakcie jest nieśmiały. Proponowane zadania wykonuje chętnie starając się pokonać trudności na miarę swoich możliwości. Wypowiada się w formie zdań prostych, rozumie teksty proste i łatwe. Radzi sobie z dodawaniem i odejmowaniem pisemnym. Licząc odwołuje się do konkretów. Praca rewalidacyjna pozwoli wykorzystać faktyczny potencjał ucznia oraz zaowocuje lepszym funkcjonowaniem w sferze poznawczej oraz emocjonalno-społecznej. Z moich spostrzeżeń: Dawid nie jest zintegrowany z klasą. Trudno mu nawiązać kontakt nie tylko słowny ale również wzrokowy. Dotarcie do Dawida jest trudne. Postanowiłam mu pomóc. W tym celu rozmawiałam z nauczycielami, z matką, z rówieśnikami z klasy. Chłopiec nie sprawia problemów wychowawczych. Osiąga niewielkie wyniki w nauce (nie pracuje w domu, lekcje odrabia w szkole). Kolega z ławki szkolnej (również upośledzony w stopniu lekkim) buntuje się, że Dawid wszystko robi „za nim”, żadnego zadania nie podejmuje się sam. Dawid kopiuje Rafała, naśladuje jego zachowania i decyzje. Ponadto koledzy zarzucają mu, że brzydko pachnie. Kiedy uczniowie pracują na rzecz klasy Dawid stoi z boku, nie próbuje włączyć się w zadanie. Czeka na bodźce. Jednak nie dostaje ich od kolegów, reaguje na prośby nauczyciela. Jest zamknięty w sobie, nie chce rozmawiać, nawiązywać przyjaźni. Na pytania nauczycieli, kolegów odpowiada krótko, z oczami skierowanymi w dół. Jego postępowanie zniechęca rówieśników. Matka ma słaby kontakt z dzieckiem. Sprawia wrażenie zagubionej w jego problemach i nie próbuje mu pomóc. Rzadko rozmawia z synem, nie kontroluje jego zeszytów i postępów w nauce. Nieregularnie uczęszcza na zebrania rodziców, nie udziela się w życiu społecznym klasy i szkoły. Ojciec również wydaje się być obojętny na problemy Dawida.
III. Znaczenie problemu
Dawid ma swój własny świat i coraz bardziej się w nim zamyka. Aby temu przeciwdziałać należy przede wszystkim zaspokoić jego potrzebę bycia w grupie w taki sposób, aby mógł jednocześnie śledzić mechanizmy nią rządzące. Atrakcyjna dla niego będzie taka grupa, która zaspokoi jego pragnienia, aspiracje, potrzebę akceptacji, wyzwoli jego aktywność i zaangażowanie emocjonalne, nie pozbawiając jednocześnie poczucia własnej indywidualności. Wiem, że musze mu pomóc i zmienić sytuację, która jest. Nie mogę pozwolić, aby Dawid czuł się źle w zespole klasowym, był pełen kompleksów. Pracuję nad tym, aby chłopiec poczuł się lepiej, żeby został zaakceptowany, żeby rówieśnicy dostrzegli jego walory. Chcę, żeby Dawid miał miłe wspomnienia z pobytu w szkole.
IV. Prognoza
Prognoza negatywna przy zaniechaniu oddziaływań. Można wywnioskować, że w przypadku nie podejmowania żadnych działań Dawid będzie czuł się coraz bardziej samotny, nie będzie lubił chodzić do szkoły, będzie osiągał coraz słabsze wyniki w nauce, nie będzie robił postępów.
Prognoza pozytywna w przypadku wdrożenia oddziaływań. Dzięki angażowaniu Dawida w życie klasy zostanie on zaakceptowany przez rówieśników, zyska przyjaciół w zespole klasowym, zintegruje się z klasą, będzie współpracował i ponosił odpowiedzialność za podjęte zadania, zmniejszy się dystans między Dawidem a kolegami, podwyższy się poczucie wartości Dawida. Chłopiec uwierzy we własne siły i możliwości, zidentyfikuje się z klasą, a koledzy mu w tym pomogą.
V. Propozycje rozwiązania
Celem jaki chciałabym osiągnąć podejmując odpowiednie działania, byłoby to, że Dawid będzie się uśmiechał, będzie czynił postępy w nauce w miarę swoich możliwości, nawiąże kontakt wzrokowy podczas dialogu, znajdzie przyjaciela. Żeby do tego doprowadzić postanowiłam, że należy chłopcu okazywać ciepło, serdeczność, często z nim rozmawiać. Klasie należy udzielać wskazówek jak traktować Dawida, aby czuł się dobrze w naszym zespole klasowym. Dopilnować aby Dawid uczestniczył w życiu kulturalnym klasy i szkoły, angażować go w prace klasowe, prowadzić z nim zajęcia wyrównawcze, pomóc w przyswajaniu materiału, dostrzegać każde jego osiągnięcie, chwalić go na forum klasy, podnieść jego samoocenę.
VI. Wdrażanie oddziaływań
Rozwiązywanie problemu zaczęłam od rozmów w klasie. Mówiłam o potrzebie współpracy wpływającej na zachowanie jednostki i grup społecznych, o akceptacji ludzi takimi jakimi są, o tolerancji wobec ludzi upośledzonych i niepełnosprawnych. Włączałam ich do zabaw rozwijających odpowiedzialność za partnera i poczucie bezpieczeństwa. Rozmawialiśmy o tym kto czuł się bezpieczny a kto nie. W pracy wychowawczej, pomocne mi były ankiety, z których dowiadywałam się jak Dawid jest postrzegany w klasie, jak on sam siebie widzi, czy zjawisko się nasila czy następują jakieś pozytywne zmiany. Nawiązałam współprace z nauczycielami innych przedmiotów, którzy włączają Dawida w zajęcia dodatkowe np. na pracowni komputerowej, zajęcia z języka polskiego, matematyki. Podczas zajęć na pracowni komputerowej okazało się że chłopiec czyta ze zrozumieniem, krótkie polecenia i wykonuje je prawidłowo. Ma wyczucie koloru i estetyki. Prace plastyczne techniką komputerową wykonuje dokładnie i starannie. W związku z powyższym Dawidowi udostępnia się przebywanie na pracowni pod okiem nauczyciela informatyka, kiedy tylko jest taka możliwość. Dawid lubi pracę fizyczną, doskonale się w niej realizuje, czuje zadowolenie z wykonanej przez siebie pracy. Swoje braki intelektualne realizuje w ciężkiej pracy.
VII. Efekty oddziaływań
Podsumowując muszę stwierdzić, że to co zamierzałam udało mi się w połowie. Dawid częściej się uśmiecha, częściej przebywa w grupie niż sam. Uczniowie nie wykazują już niechęci do współpracy w grupie, nie śmieją się z Dawida, a wręcz próbują z nim nawiązać kontakt, prowokują go do dłuższych odpowiedzi i do wspólnej zabawy. Z chłopcem będę pracowała jeszcze w klasie trzeciej, i mam nadzieje że uda mi się zrealizować to czego nie udało mi się osiągnąć dotychczas. Póki co cieszy mnie fakt, że Dawid ma lepszy kontakt z kolegami, osiąga pozytywne wyniki w nauce, ma hobby, czyli komputer, angażuje się w prace na rzecz klasy i szkoły, koledzy nie robią mu przykrych wymówek.
Ewa Nowak |